Dyskryminacja w polskich szkołach jest częsta. To wniosek, jaki nasuwa
się po przeczytaniu raportu opracowanego przez Towarzystwo Edukacji
Antydyskryminacyjnej. Dokument został dziś opublikowany. Według jego
autorów, ma być impulsem dla Ministerstwa Edukacji Narodowej do
przerwania bezczynności w sprawie obecnego w polskich szkołach zjawiska
dyskryminacji.
Dyskryminacja w polskich szkołach jest częsta. To wniosek, jaki nasuwa
się po przeczytaniu raportu opracowanego przez Towarzystwo Edukacji
Antydyskryminacyjnej. Dokument został dziś opublikowany. Według jego
autorów, ma być impulsem dla Ministerstwa Edukacji Narodowej do
przerwania bezczynności w sprawie obecnego w polskich szkołach zjawiska
dyskryminacji.
Według raportu, najczęściej ze zjawiskiem tym stykają się dzieci
ubogie, przewlekle chore, niepełnosprawne, o innym pochodzeniu niż
polskie, o innym wyznaniu niż katolickie, a także młodzi
homoseksualiści. „Rzadko jest to agresja fizyczna, którą może wychwycić
monitoring. Najczęściej jest to lżenie, ignorowanie, całkowita izolacja z
grona rówieśników i rówieśnic.
cały raport można przeczytać tutaj
cały raport można przeczytać tutaj
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz