...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

Przymuszanie do zajęć z religii.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej z 1992 roku(z późniejszymi zmianami) na lekcje religii uczęszczają tylko
uczniowie, których rodzice(opiekunowie prawni) złożyli dyrekcji szkoły (wychowawcy) prośbę o zorganizowanie dla ich pociech katechezy. Niezłożenie przez rodzica (opiekuna prawnego)oświadczenia w sprawie katechezy oznacza NIEzapisanie dziecka na
lekcje religii. Zmuszanie dziecka do udziału w zajęciach dodatkowych, na które nie jest zapisane jest naruszaniem nie tylko
prawa o systemie oświaty i rozporządzeń wykonawczych (w przypadku katechezy w/w rozporządzenia MEN) ale konstytucji RP, kodeksu
karnego, kodeksu rodzinnego i opiekuńczego oraz kodeksu cywilnego. Dochodzą do tego naruszenia aktów prawa międzynarodowego
ratyfikowanych przez Polskę. 
 
MC z FiM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz