...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

czwartek, 3 stycznia 2013

Ciekawy tekst w Wyborczej - poczytajcie

Religia w szkole - edukacyjna wartość ujemna [list] Adam Kalbarczyk


Lekcja religii (Fot. Rafał Michałowski / Agencja Gazeta)
Nie czyni uczniów lepszymi ludźmi ani bardziej świadomymi obywatelami, nie czyni ich także ludźmi lepiej rozumiejącymi otaczającą nas rzeczywistość czy lepiej przygotowanymi do funkcjonowania we współczesnym społeczeństwie. W dwóch ostatnich zakresach wydaje się nawet przynosić szkody, podważając zaufanie do nauki oraz zamykając uczniów na inność i różnorodność kulturową  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz