...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

wtorek, 7 października 2014

Czy jest książka do etyki dla najmłodzszych?

Wczoraj spotkałam się z miłą niespodzianką. Gdy zziajana biegałam po całym Wrocławiu w poszukiwaniu czegokolwiek, co mogłoby być alternatywą dla "Jezusa w Przedszkolu" zapytałam pewnego księgarza małej księgarni. Wyglądał na "wyjadacza" całego rynku wydawniczego więc zaryzykowałam i ... omal mnie nie uściskał. Z wielkim uśmiechem naprawdę chciał bardzo pomóc. (Pamiętam zupełnie przeciwną reakcję w księgarni Madras czy Empik.) Więc nie bójcie się pytać, szukać bo w starych księgarniach jest prawdziwa klasa.
 

Ważne!
Zapraszam też do podpisania petycji, by opowiadania o Marcie, te które można na razie przeczytać w gazecie lub na stronie internetowej, ukazały się w formie pięknie wydanej i ilustrowanej książeczki.  Marta, to ta rezolutna dziewczynka wychowywana w rodzinie otwartej na różne światopoglądy.  Takich książeczek potrzeba więcej, bo tych o Jezusie w szkole czy w przedszkolu jest nadmiar.

http://robila.overblog.com/martowa-petycja.html


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz