Dzięki czytelnikowi nie ujdzie naszej uwadze medialna informacja o szkole podstawowej w Zwoleniu, która przerwała swoje obowiązkowe zajęcia z podstawy programowej (które powinny być poszukiwaniem i kwestionowaniem reguł przy pomocy zasad
logiki, dowodów i wniosków) ... aby adorować święte relikwie wielkiego Polaka.
W piątek dzieci z klas III-VI ze Szkoły
Podstawowej w Zwoleniu zamiast na lekcje poszły do kościoła adorować
relikwię Jana Pawła II. - Rodzice podpisali zgodę na wyjście dzieci, bo
to konformiści, boją się wychylić - mówi zbulwersowany dziadek jednego z
uczniów. - Wyjście na adorację nie wypłynie na realizację podstawy
programowej - zapewnia dyrekcja szkoły.
- W czwartek wnuczek przyniósł karteczkę od
katechetki do podpisania przez rodziców, którzy mieli wyrazić zgodę na
wyjście dziecka do kościoła. Początkowo uczniowie mieli być nieobecni na
matematyce i angielskim, potem okazało się, że na polskim. W tym czasie
organizowane jest wyjście do kościoła na oglądanie relikwii Jana Pawła II, chyba kawałka jakiegoś płaszcza - bulwersuje się mężczyzna, który zadzwonił do redakcji. Dodaje, że pewnie wszyscy rodzice
zgodę podpiszą, bo to małe środowisko, konformiści, nikt nie chce się
wychylać i narażać na ostracyzm. - Czy tak powinno być, że zamiast na
lekcję idzie się do kościoła? - zastanawia się czytelnik...
Więcej można przeczytać tutajhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15972218,Na_adoracje_relikwii_Jana_Pawla_II_zamiast_na_lekcje.html
"Wyjście na adorację nie wypłynie na realizację podstawy
programowej" - zapewniła pani dyrektor, a ja również zapewnię, że pięknego języka nauczy dziecka, klnący jak szewc menel spod budki z piwem.
Dyrekcja w/w szkoły otrzymała nominację w plebiscycie na Złoty Kaganiec Oświaty:
OdpowiedzUsuńhttp://www.czarnymwczarne.pl/index.php/component/k2/item/34-zloty-kaganiec-oswiaty
Zapraszamy do głosowania!