...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

poniedziałek, 20 października 2014

List otwarty do MEN dot. lekcji etyki w szkołach. Podpisujcie!

List otwarty do Ministerstwa Edukacji Narodowej dot. lekcji etyki w szkołach
Na podstawie doniesień lokalnych mediów oraz informacji od rodziców i nauczycieli napływających do redakcji portalu etykawszkole.pl widać rosnące zainteresowanie etyką w szkołach. Niewykluczone, że w roku szkolnym 2014/15 wzrost liczby szkół z etyką będzie największy z dotychczasowych , chociaż szkół z lekcjami etyki jest nadal bardzo mało. Do takiego wzrostu przyczyniła się także marcowa nowelizacja Rozporządzenia MEN z 1992 roku wprowadzającego lekcje religii i etyki do szkół, nagłośniona w mediach pod hasłem "Etyka nawet dla jednego ucznia".
Dostępność lekcji etyki mogłaby być znacznie większa, gdyby zmieniło się negatywne nadal nastawienie dyrekcji wielu szkół do tego przedmiotu, Kuratoria energicznie reagowały na takie postawy, a władze Kościoła katolickiego zaniechały walki z etyką w szkołach.
Naszym zdaniem, opartym na głosach rodziców, niezbędna jest idąca znacznie dalej, niż ta marcowa, nowelizacja Rozporządzenia MEN z 14 kwietni 1992 roku. Optymalnym rozwiązaniem będzie wydanie odrębnego aktu prawnego obejmującego całościowo warunki i sposoby organizacji nauki etyki w szkołach i przedszkolach. Konieczne są następujące regulacje.

1. Wprowadzenie identycznych zasad regulujących naukę religii i etyki, a szczególnie:
a – wprowadzenie etyki do przedszkoli, bądź zaprzestanie nauki religii w przedszkolach, co byłoby znacznie lepszym rozwiązaniem z uwagi na obecne szkodliwe wychowawczo wykluczanie z grupy na czas lekcji religii dzieci rodziców nie życzących sobie katechizowania swoich dzieci;
b – objęcie stosownymi regulacjami także szkół niepublicznych, w których lekcje religii są powszechne, a etyki nierzadko się nie organizuje, uzasadniając to tym, że rozp. MEN z 1992 mówi tylko o placówkach publicznych;
c – ustalenie takiej samej liczby godzin tygodniowo zajęć z religii i etyki. Możliwe jest przy tym pozostanie przy dwóch godzinach gwarantowanych obecnie dla religii, lub - co wydaje nam się optymalnym rozwiązaniem - zagwarantowanie obecności i finansowania po jednej godzinie tygodniowo dla religii i etyki;

2. Zobowiązanie dyrekcji szkół do natychmiastowego zastosowania rozwiązań organizacyjnych, gwarantujących równe traktowanie obu przedmiotów, religii i etyki, a szczególnie:
a – obowiązkowe zbieranie przed zakończeniem roku szkolnego pisemnych oświadczeń rodziców, czy w następnym roku chcą posłać dziecko na religię, na etykę, na oba te przedmioty, czy na żaden z nich. Wskazane jest ustalenie jednolitej treści tych oświadczeń;
b - wyznaczanie religii i etyki na pierwszej lub ostatniej lekcji, co umożliwiłoby uczniom realne korzystanie z przysługującego im prawa nieuczęszczania na jeden z tych przedmiotów lub na żaden z nich;
c – zobowiązanie dyrektorów szkół do zaznajomienia się i przestrzegania przepisów regulujących naukę religii i etyki w szkołach i wyciąganie konsekwencji służbowych za łamanie tych przepisów. Zbyt często się zdarza, że dyrektorzy albo tych przepisów nie znają, albo świadomie je łamią;
d – zobowiązanie Kuratoriów Oświaty do stanowczego reagowania na przypadki łamania przepisów dot. nauki etyki przez dyrekcje szkół i reagowania na skargi rodziców, nauczycieli i uczniów, oraz na przypadki szykanowania uczniów niechodzących na religię.

3. Nadal nie jest wykonane postanowienie 88 wyroku ETPCz w sprawie Grzelak przeciwko Polsce mówiące, że brak oceny z religii/etyki na świadectwach szkolnych podlega aspektowi ochrony wolności przekonań, sumienia i wyznania polegającego na ich nie ujawnianiu, chronionemu artykułem 9 Europejskiej Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności ponieważ brak takiej oceny odczytany może zostać jako brak przynależności do grupy wyznaniowej.
W celu realizacji tego postanowienia postulujemy usunięcie pozycji „religia/etyka” ze świadectw szkolnych i zastąpienie ich odrębnymi świadectwami z religii i etyki oraz niewliczanie stopni z tych przedmiotów do wyliczania średniej ocen.

4. Nagłośniona w mediach informacja „Etyka nawet dla jednego ucznia” okazała się obietnicą bez pokrycia, gdyż wysyłanie dzieci na lekcje etyki do innych, odległych szkół jest tylko pozorowanym, nierealnym dostępem do etyki. Należy zrezygnować z tworzenie grup międzyszkolnych i zobowiązać dyrektorów szkół do ułatwienia organizowania się rodziców zainteresowanych etyką dla swych dzieci, co umożliwi zebranie progowej liczby 7 uczniów.

5. Umożliwienie dzieciom po ukończeniu 13 roku życia samodzielnego wyboru etyki lub religii (bądź obu tych przedmiotów, albo żadnego z nich). Uzasadnia to art. 15 Kodeksu Cywilnego, według którego ograniczoną zdolność do czynności prawnych mają małoletni, którzy ukończyli lat trzynaście, oraz Konwencja o Prawach Dziecka z dnia 20 listopada 1989r, mówiąca, że każde dziecko ma prawo do swobody myśli, sumienia i wyznania.

6. Obniżone rozporządzeniem MEN z 2009 roku wymagania kwalifikacyjne wobec nauczycieli etyki spowodowały niepojące obniżenie się poziomu lekcji etyki. Dyrektorzy szkół zwalniają nauczycieli o najwyższych kwalifikacjach uczących tylko etyki i powierzają prowadzenie lekcji nauczycielom innych przedmiotów nie mającym przygotowania filozoficznego, którym brakuje godzin do pensum. Konieczne jest przywrócenie zasady, że etyki może uczyć wyłącznie absolwent filozofii albo studiów podyplomowych z filozofii i/lub etyki.

7. Niepokojące jest powierzanie nauczania etyki katechetom. Chociaż mogą oni spełniać obowiązujące obecnie formalne wymagania kwalifikacyjne, to jest to niedopuszczalne z uwagi na to, że katecheta jest zobowiązany przez biskupa do realizacji misji kanonicznej nauczania zgodnie z doktryną Kościoła. Misję tę musi wypełniać także jako nauczyciel etyki, co jest całkowicie sprzeczne z celami nauczania etyki w szkole.


Zespół redakcyjny portalu edukacyjnego etykawszkole.pl :
Agnieszka Abémonti-Świrniak,
Anna Korzeniowska-Bihun,
Janina Tyszkiewicz,
Małgorzata Zalewska
Czesław Grzelak,
dr Tomasz Kalbarczyk,
Piotr Łużny,
dr hab. Mirosław Piróg,
dr Tymoteusz Radlak,
Andrzej Wendrychowicz,

Podpisz list otwarty

3 komentarze:

  1. No cóż etyka jest traktowana w wielu polskich szkołach jako zło konieczne. Przykładem niech będzie szkoła mojego dziecka, w planie zajęć mimo iż takie lekcje się odbywają nie ma o nich wzmianki. Sama byłam zainteresowana ponieważ moje dziecko lat 10 samo podjęło decyzję, że na religię od 4 klasy iść nie zamierza. Niestety u nas etyka to przedmiot duch wiadomo, że jest ale kto prowadzi i kiedy się odbywa nie wiadomo. Oczywiście można udać się do sekretariatu albo pytać rodziców, ale czy taka informacja nie powinna być umieszczona na stronie szkoły, na której są rozpisane wszystkie zajęcia dodatkowe oprócz etyki. Mało tego lekcje etyki są tak prowadzone, z tego co udało mi się dowiedzieć, że dzieci zainteresowane muszą czekać po lekcjach i jest to dodatkowy sposób by zniechęcić, moje dziecko z tego powodu nie uczęszcza na te lekcje. Co jeszcze jest irytujące, o ile lekcje religii są odgórnie umieszczane w planie już w trakcie tworzenia planu dla poszczególnych klas bez względu na ilość zainteresowanych to lekcje etyki są ustalane w trakcie trwania roku szkolnego na zasadzie najpierw się zdeklaruj a my pomyslimy co z tym zrobić to jest działanie nieetyczne, te zajęcia powinny być traktowane jednakowo. W szkołach państwowych to etyka powinna zajmować miejsce religii w planie a zajęcia z katechetką obowiązkowo powinny odbywać się po lekcjach dla zainteresowanych. W Polsce jest dyskryminacja niestety.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoła podstawowa mojego dziecka - religia w środku zajęć, etyka zbiorcza ogłoszona pod koniec września dla kilku szkół o godzinie 16 we wtorek. W tym dniu mamy lekcje w godzinach 8-13. A do szkoły z etyką trzebaby jechać kawał drogi. Dla ludzi którzy w ten sposób walczą z "szatanem ateizmu" czuję pogardę.

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja myślę, że te wszystkie działania są objawem wielkiego strachu, początkiem końca, bo jak długo można ludziom wmawiać, że czarne jest białe i nie narazić się na śmieszność

    OdpowiedzUsuń