...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

wtorek, 6 maja 2014

Rodzice z Podkarpacia, nie bądźcie bierni.

Część moich stałych czytelników na pewno zastanawia się co słychać u naszego zaprzyjaźnionego gimnazjalisty, zaszczutego przez siostrę zakonną z powodu  rezygnacji z religii i bierzmowania w świeckiej szkole w województwie podkarpackim. Jak to z dziećmi racjonalnie myślącymi bywa, bardzo dobrze zdał testy, a za dodatkowe osiągnięcia (nie napiszę, wybaczcie, jakie) otrzymał bardzo dużą liczbę punktów. Wymarzone liceum ma już zapewnione. Serdecznie mu gratulujemy. Los mu odpłacił za trudne chwile.  Do religijnych dezerterów dołączyli inni koledzy, co odbyło się, jak się wyraził "pomimo wielkich problemów". Niestety interwencja kuratorium była albo pozorna albo nie odniosła żadnego rezultatu. Skompromitowana siostra nadal stosuje swoje metody nawracania, dyrekcja śpi zamiast reagować, świeccy nauczyciele czuja powołanie do nawracania na religię rzymskokatolicką. Coś niebywałego. Sprawą interesują się dziennikarze (głównych nurtów) więc jeśli kuratorium nadal nic nie zrobi będzie musiało odpowiedzieć na bardzo trudne i niewygodne pytania. Szkoła powinna być świecka a Konstytucja zapewnia rozdział Kościoła od Państwa - przypominam. Zwracam się do rodziców szkół na Podkarpaciu aby odezwali się. Razem można zrobić znacznie więcej. Nie dopuśćcie do tego, by ktoś poniżał Wasze dzieci za to, że nie chodzą na religię. Musicie znać swoje prawa i konsekwentnie się ich domagać. Nie bądźcie bierni.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz