...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

czwartek, 17 września 2015

Zakaz tolerancji.

Nie chcemy, by nasze dzieci uczyły się tolerancji w szkole! Nie chcemy żadnych antydyskryminacyjnych  projektów! Nie chcemy mieć nic wspólnego z tymi co wydali Wielką Księgę Siusiaków, ani dżenderem ... (tu została wymieniona lista organizacji pozarządowych, inicjatyw i wydawnictw). 
Takie słowa płynęły z odczytanego  przez dyrektora listu. Wpłynął tuż po tym, jak w korytarzu zawisła ulotka zapowiadająca projekt RÓWNA SZKOŁA. POZNAJ, ABY ZROZUMIEĆ, pt. "Czy Twoja szkoła zasługuje na miano RÓWNEJ?"

na czym miały polegać działania
Projekt RÓWNA SZKOŁA miał promować placówkę, która może się poszczycić najlepszymi standardami antydyskryminacyjnymi. Działania miały iść dwutorowo. Po pierwsze miały to być konsultacje z pedagogami, gdzie punkt po punkcie omawiamy te sytuacje, na które skarżą się rodzice dzieci mniejszości: kulturowych, narodowościowych, religijnych. Na tej podstawie miała powstać broszura - ściąga dla innych szkół.
Druga część programu zakładała pracę pedagogów z własnymi uczniami. Przedstawiliśmy propozycje na dwie godziny wychowawcze. Chodziło o to, by dzieci poznały co to są stereotypy i uprzedzenia, dyskryminacja jak powinny reagować, gdy się z nimi spotkają. Zwieńczeniem wszystkiego miało być przedstawienie dram. Jedna z propozycji przedstawienia kukiełkowego  to bajka o Małym Królu i Kruku. Śmieszna i zmusza do myślenia zarazem. Taka, jakiej słuchają niemieckie dzieci. Specjalnie dla potrzeb projektowych skrócił i przetłumaczył ją dla nas pan Andrzej Lipiński.

nauka tolerancji to kłopot
- Państwa projekt jak najbardziej wpisuje się w program edukacyjny, ale , proszę zrozumieć, Rada Rodziców może sobie nie życzyć wpuszczenia kogoś do szkoły. Poza tym nie chcemy sobie robić kłopotu. – powiedziała przez telefon Pedagog szkolna. Z tego powodu, mimo wcześniejszych deklaracji i już na etapie realizacji, dyrektor zerwał umowę.

co na to Rada Rodziców
- Uważamy działania projektowe za wartościowe i nie rozumiemy zmiany decyzji dyrektora.  Zaprzeczamy, że ten list pochodził ze Szkolnej Rady Rodziców. Zbieramy podpisy w obronie projektu.


Fundacja Szkoła bez Dyskryminacji Czarna Owca zrealizuje przedsięwzięcie w innej szkole, takiej, która na miano RÓWNEJ zasługuje. 

2 komentarze:

  1. Nowy rok szkolny, nowe wyzwania. U nas wizyta biskupa. Ledwie dwa i pół tygodnia w szkole, już zaczyna się partyzantka. Pewnych rzeczy nie da się odpuścić. U nas rodzice spięli się i dzieci prawdopodobnie nie pójdą do kościoła. Czasem trzeba głosami opiekunów postawić dyrekcję do pionu.

    OdpowiedzUsuń
  2. A u nas w pierwszej klasie jeszcze więcej dzieci na etyce niż w poprzednim roku. Rozwijamy się ! :)

    OdpowiedzUsuń