...szkoła powinna być strażnikiem i gwarantem neutralności światopoglądowej i wyznaniowej; zadaniem szkoły jest uczyć i kształcić, a nie umacniać wiarę i formować - od tego są duchowni; w szkole nie powinno być miejsca dla nauki praktyk Buddy, Jezusa, Śiwy, Kryszny, Mahometa, Abrahama i innych bóstw, chyba że w kontekście dyskusji o religioznawstwie, filozofii albo etyce. W szkole nie powinny odbywać się żadne uroczystości religijne, obrzędy, rytuały - ich miejsce jest w świątyniach... (Anonimowy Czytelnik)

czwartek, 6 czerwca 2013

"Różaniec jest najlepszym i skutecznym sposobem do walki z bezpłodnością."- dr n.med. T. Wasilewski

Czy zastanawiacie się przed pójściem do lekarza- specjalisty, jaki ma światopogląd?  Może należałoby, bo można być niemiło zaskoczonym.
 
Wczoraj posłuchałam audycji RM, w której ginekolog bardzo sugestywnym głosem opisywał "niesamowite" historie z własnego życia. Nazywał to "znakami", które w istocie zmieniły jego karierę zawodową. Były to m.in: gołąb we mgle prowadzący samochód wprost do Kościoła, upadające święte obrazki w określony sposób z sugestywnymi słowami, brudne okna pozostawione celowo przez pedantyczną matkę, pojawiający się w środku nocy (nie podczas snu, bo się uszczypnął!) obraz świętego Pijusa z książek z własnej biblioteki, a także głos samego Chrystusa, skierowany wprost do niego. Te "znaki" wpływają  na zawodowe decyzje pana doktora. Nie wdaję się w ocenę kompetencji ani nawet dobrych chęci pana doktora, lecz to co opowiada  podważa jego możliwości realnej oceny rzeczywistości. W sytuacji zagrożenia życia dziecka/ kobiety, może wpłynąć na niego coś lub ktoś, kto powstrzyma racjonalny sposób postępowania.
 
Może się też okazać, że na recepcie pojawi się taki zapis:

"Różaniec jest najlepszym i skutecznym sposobem do waliki z bezpłodnością" - dr n.med. Tadeusz Wasilewski, ginekolog, Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich (RM, rozmowy niedokończone, 4.06.2013)

 Zatem do różańca! - przyszli Rodzice. Może już dziś warto pomyśleć o wnukach i zapisać nasze dzieci na różaniec.

RM, audycja dla rodziców i małżonków, pt. "Żyć w zgodzie z prawdą" z dnia 4.06.2013

5 komentarzy:

  1. Przecież znane są przypadki kobiet uczęszczających na różaniec, które ostatecznie zaciążyły. Ksiądz dopomógł, jak mógł...

    OdpowiedzUsuń
  2. Różaniec na pewno wyjdzie taniej niż in vitro.... Swoją drogą czy lekarz badający pacjentów nie powinien przechodzić okresowych badań, psychiatrycznych na przykład? Zawody mające mniejszy wpływ na życie ludzkie podlegają większym kontrolom.... Wiadomo lekarz jest nietykalny, chroni go środowisko, a w tym przypadku również najpotężniejsza organizacja w Polsce...

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy jakiś ksiądz starał się wraz ze swoją partnerką o zapłodnienie in vitro? Oni zawsze zapładniają zgodnie z naturą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy nie powinno się zwrócić uwagi na Akademię Medyczną, która nie dość przygotowała doktora, skoro propaguje niesprawdzone i nieprzetestowane para-leki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dopóki nie przepisze komuś pieca na 3 zdrowaśki jako ostatnią kurację to nic złego mu się nie stanie.

    OdpowiedzUsuń